Drukuj Drukuj

Rok 1980

Budowa kaplicy

Sprawą budowy kaplicy w miejscowości Kolonia Tarło już od dawna interesowała się grupa ludzi. Gromadzili oni materiały budowlane i potajemnie przygotowywali się do budowy. Pani Teresa Budzyńska jedna z inicjatorek budowy wyrobiła pozwolenie na budowę suszarni na swojej posiadłości. W kwietniu 1980 roku zostały zalane fundamenty pod suszarnię a właściwie kaplicę. Dwa tygodnie później praca przy budowie kaplicy ruszyła pełną parą. Ze zgromadzonych materiałów w ciagu trzech dni została wybudowana i przykryta kaplica. Całą pracą kierował Pan Jan Kobyłka, który był głównym inicjatorem budowy.

Represje władz

Radość trwała krótko, bo o powstaniu nowego obiektu bardzo szybko dowiedziały się władze wojewódzkie. Do Urzędu Gminy przyjechał przedstawiciel władz wojewódzkich i wspólnie z naczelnikiem Witoldem Danilukiem prowadzili śledztwo. Nad mieszkańcami Koloni i wsi Tarło zawisły „czarne chmury”. Panowie Jan Kobyłka, Jan Budzyński, Jan Pyła, Kazimierz Tkaczyk – sołtys Kolonii Tarło oraz Pani Teresa Budzyńska otrzymali wezwania do stawienia się w Urzędzie Gminy w celu złożenia zeznań mających wskazać organizatora budowy. Podczas przesłuchań wezwani jednomyślnie odpowiadali że „pomysł był wszystkich i wszyscy przysłużyli się powstaniu tego obiektu”. Władze zabroniły dalszej pracy przy budowie a nowo powstały obiekt chciały przekazać jakiejś instytucji. Jednak ani Spółdzielnia Kółek Rolniczych, ani Koło Gospodyń Wiejskich, ani też Szkoła Podstawowa nie chciały przyjąć ich propozycji.

Dalsze prace budowlane

Pomimo zakazu mieszkańcy dalej pracowali przy wykończeniu kaplicy. Wykonano instalację elektryczną posadzkę, tynki wewnątrz i na zewnątrz oraz pomalowano cały budynek. Ze względu na sytuację polityczną – strajki robotników – władze wojewódzkie zaprzestały dalszego prowadzenia śledstwa. Lokalni przedstawiciele władzy – Naczelnik Gminy – w dalszym ciągu jednak mścili się na inicjatorach budowy, a w szczególności na sołtysie który w szczególności ich zdaniem powinien być „poprawny politycznie”.

Pierwsza Msza św.

W czerwcową niedzielę na uroczystość poświęcenia pól przyjechał z Lubartowa ks. Jan Świć. Podczas uroczystości ksiądz poświęcił kaplicę i odprawiła pierwszą Mszę św. Na Mszę bardzo licznie przybyli mieszkańcy wsi i Kolonii Tarło. Na zakończenie ks. Świć podziękował mieszkańcom za pracę przy budowie kaplicy. Wśród obserwujących byli też przedstawiciele władz. Ujżawszy jednak zainteresowanie mieszkańców i poparcie dla budowniczych zaprzestali dalszych represji. Od tej pory proboszcz parafii Św. Anny w Lubartowie ks. kan. Eugeniusz Sośler w każdą niedzielę wysyłał księży do odprawiania Mszy św.